Krótka geneza tego wiersza jest taka, że od dłuższego czasu chodził mi po głowie ten temat. Bo przecież piszę wiersze, więc czy mogę się nazwać Poetą? (celowo z wielkiej litery). Szczerze? Myślę, że tak i – tak jak piszę w wierszu – bycie Poetą i ten swego rodzaju „tytuł” bardzo dużo dla mnie znaczą. I nie chodzi mi też o to, że jestem Poetą z zawodu tylko bardziej o taki tytuł artystyczny. Słowo Poeta ma takie piękne brzmienie i tak artystyczne, że uwielbiam je.
Podsumowując: wiem, że nazwanie się Poetą to mocne stwierdzenie, ale ja to traktuje jako opisanie moich uczuć i mojej artystycznej duszy.
Czy mogę się nazwać poetą?
Jakie są tego kryteria?
Czy wyznacznikiem bycia poetą jest wierszy galeria?
nazwanie mnie poetą to byłyby dla mnie
zaszczyt
euforia
satysfakcja,
ale przede wszystkim poczucie spełnienia,
że jestem tym
kim chciałem być,
że mogę żyć
z myślą,
że jestem kimś więcej niż tylko człowiekiem
a potem z wiekiem
powiedzieć: „zrobiłem to, jestem poetą”
Podsumowując:
jakie są bycia poetą kryteria?
bo w moich notatkach jest cała wierszy galeria,
a więc czy mogę nazwać się poetą mimo że głowa nie ta?
tak — jestem Poeta
Dodaj komentarz